Czytając tę książkę zapomina się o ewentualnej lub realnej chorobie, dotykającej nas samych ( a wiem coś o tym) lub naszych bliskich. Przypomina to dziecięcą zabawę w "idzie rak nieborak, jak uszczypnie będzie znak". Z drżeniem serce i chichotem w ustach, oczekiwało się finalnego "szczypa z zakrętasem". W opowieści Krysi, ta dziecięca zabawa odbywa się na poważnie, a dzieciaki są już dorosłe. Jedna ani na moment autorka nie pozwala im stracić poczucia dobrego smaku, pogody dycha i co najważniejsze konsekwentnej nadziej. Słowa wypowiadane są w tym doskonałego dialogu ja z ja, człowieka czasem przerażonego, ale uparcie walczącego z chorobą, losem, przeciwnościami gburowatej codzienności i z oczekiwaniami innych, "czy aby urwie łeb hydrze?" Andrzej Komorowski, psychoterapeuta
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Konopnicka to już nie tylko utwór, to zasługa...Maria DąbrowskaO książceŻyciorys Konopnickiej, pozornie pełny, dostępny jest każdemu dziecku w szkole. Trzeba jednak było wytropić tę "nieznaną" a prawdziwą. Zdawałoby się, że wystarczy w tym celu przeszperać kilkanaście archiwów oraz bibliotek i przeczytać listy Konopnickiej. Mimo obfitości zachowanych wypowiedzi poetki okazały się one jednak ułamkowe, niepełne. Za najcenniejszy komentarz do nich uznałam przekazy ludzi współczesnych Konopnickiej. (...) Dla takiego możliwie najrzetelniejszego komentarza szukałam w dziesiątkach najróżniejszych źródeł, nim znalazłam ujęcie, na które mogłam się powołać.Powstała w ten sposób książka-mozaika. Współtworzące całość elementy, niestopione w tyglu jednolitej narracji, zachowały swój drobny obrys, swą samoistność. Czytelnik staje się więc współbadaczem, otrzymuje "materiał dowodowy", na podstawie którego może sam ocenić, czy wysnute wnioski są słuszne, czy propozycje biografa są wiarygodne.Maria Szypowska
UWAGI:
Biblliogr. s. [495]-509. - Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Co takiego było w pisarstwie autora "Sposobu na Alcybiadesa", że jego historie, rozgrywające się w zgrzebnej Polsce, tak bardzo przemówiły nam do serca, ale i do rozumu? Jak to się stało, że pragnęliśmy zamieszkać w fikcyjnych Odrzywołach? Dlaczego bardziej ekscytowała nas historia broni ukrytej w starym browarze, tajemnica Twierdzy Persil, czy skrzynie Szwajsa w Niekłaju niż skarby piratów zakopane na Karaibach. Dlaczego świat szkoły w Gnypowicach Wielkich był bogatszy i bardziej podniecający niż podróż w osiemdziesiąt dni dookoła świata? Dlaczego i Zygmunt Miłoszewski, i Jerzy Pilch, i Juliusz Machulski, i Mariusz Czubaj, i Grzegorz Kasdepke oraz wielu innych na stronach tej książki przyznają: Niziurski naszym Mistrzem był i potrafią na wyrywki z pamięci zacytować fragmenty jego powieści? Bo jeśli istnieje w Polsce prawdziwa, niezniszczalna wspólnota, to tworzą ją dorośli dziś obywatele, którzy wychowali się na powieściach Niziurskiego. Ta książka o jego życiu i pisarstwie jest dla nich i o nich.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Marek Hłasko ; wybrał, opracował i wstępem opatrzył Andrzej Czyżewski ; [tłumaczenie listów z angielskiego [>>] Joanna Preizner, tłumaczenie listu z niemieckiego Małgorzata Wolf].
Dramatyczna historia życia jednego z największych polskich pisarzy opowiedziana w listach. To więcej niż świadectwo. To fascynująca opowieść o miłości, przyjaźni, pisaniu i walce o własne miejsce w literaturze i świecie.
UWAGI:
Bibliogr. s. 579. Indeks. Częśc. tł. z ang. i niem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy [profesor Raszewski] napisał do mnie po raz pierwszy, nie wiedziałam wcale, kim on naprawdę jest. Nawet nie przypuszczałam, jak wielkiego formatu jest to człowiek. Ale zaproszona już w drugim liście, czułam, że muszę poznać osobiście mojego Korespondenta. Wkrótce odwiedziłam gościnny dom państwa Raszewskich i zaraz zostałam do niego przyjęta, ogarnięta jego miłym ciepłem. Spokojny i łagodny Profesor stanowił nieruszone centrum tej rodziny. Już po kilku chwilach rozmowy wyczuwało się w nim jakąś niezwykłość - jasną i przenikliwą siłę ducha, coś pociągającego, a zarazem onieśmielającego, jakąś ujmującą wspaniałość. Myślę, że cechuje ona tych nielicznych ludzi, którzy mają zarazem wielki umysł i wielkie serce. Spokojna rezerwa otaczała go jak szczelny mur. Ale spoza tego muru biło światło - ten człowiek był pełen dobroci.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najodważniejsza z dotychczasowych książek znanej satyryczki. Maria Czubaszek zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze. I tak dużo. Opowiada o ludziach, z którymi się przyjaźniła, pracowała, których mijała w życiu. Komentuje sytuację w kraju (także tę po "dobrej zmianie"). Pewne historie, które Czytelnicy już mieli okazję poznać, wreszcie znajdują zakończenie - jak choćby ta, dlaczego nigdy nie pojechała na Galapagos i jaka jest w tym wina Marcina Wolskiego. A wszystko to, jak zwykle zresztą, jest niezwykle zabawne. Jednak tylko z pozoru jest to opowieść o niej samej. Satyryczka trzyma w rękach lustro, w którym możemy zobaczyć także siebie i wszystkie nasze wady. Niestety. Maria Czubaszek mówi wprost to, o czym każdy z nas po cichu myśli, ale boi się powiedzieć głośno.
UWAGI:
Na okł.: Najodważniejsza z dotychczasowych książek satyryczki. Zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni